Rozegrany 21 listopada, ostatni w tym roku mecz Podbeskidzia na bialskim stadionie, okazał się pasmem nieoczekiwanych zwrotów akcji i zaskoczeń. Dość powiedzieć, że po pierwszej połowie gospodarze przegrywali 0:2, ale po przerwie szanse na wygraną były wciąż spore.

Pierwszą bramkę Górale stracili w wyniku samobójczego strącenia piłki przez Pawła Oleksego, na którego nieszczęśliwie wpadł Mariusz Malec. Następnego gola po indywidualnej akcji strzelił Mateusz Cholewiak i wynik 2:0 zakończył pierwszą połowę spotkania.

Po przerwie na murawę weszło dwóch nowych zawodników Podbeskidzia: Paweł Moskwik i Paweł Tomczyk. W 54. minucie Tomczyk po podaniu Valerijsa Sabali, ominął bramkarza, po czym wpakował piłkę do pustej bramki. Łotewski zawodnik również wykazał się refleksem, gdy w 84. minucie strzelił gola po wstrzeleniu piłki w pole karne przez Sierpinę. Niestety już 5 minut później Mateusz Cholewiak drugi raz w tym meczu pokonał Leszczyńskiego, ustanawiając wynik 3:2 dla Stali Mielec. Pomimo zaciętej walki Górali, ostatnie minuty nie przyniosły już Podbeskidziu bramki.

– Mieliśmy w pierwszej połowie dwie sytuacje, po których powinna paść bramka. Straciliśmy gola po kuriozalnym stałym fragmencie gry i bramka na 0-2 podcięła nam skrzydła. Uważam, że reakcja drużyny była dobra. W drugiej połowie zagraliśmy o pełną pulę, sytuacje na 3-2, miało przecież dwóch zawodników, którzy mieli praktycznie pustą bramkę. Trzecią bramkę straciliśmy z kontry, która zamknęła dzisiejszy mecz – mówił po meczu trener TSP Adam Nocoń.

W sobotę 25 listopada Górale jadą rozegrać mecz z Drutexem Bytovią Bytów.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Stal Mielec 2:3 (0:2)

Bramki: 54′ Tomczyk, 84′ Sabala – 39′ Oleksy (sam.), 44′, 89′ Cholewiak

żółte kartki: Sabala – Djermanović

Podbeskidzie: Leszczyński – Jaroch, Malec, Wiktorski, Oleksy (46′ Moskwik) – Hanzel – Kozak (85′ Podgórski), Rakowski, Iliev (46′ Tomczyk), Sierpina – Sabala

Stal: Majecki – Kiercz, Leandro, Cholewiak, Grodzicki, Gancarczyk, Górka (63′ Marciniec),  Janota (72′ Swędrowski), Getinger, Banaszewski, Djermanović (77′ Przystalski)

Tekst: Tomasz Wawak; foto: TSP